wtorek, 3 lutego 2015

szydełkowa wstawka i doniesienia dywanikowe

Witajcie :)

Chyba przez jakiś czas nie uda mi się jednak częściej pisać niż raz w miesiącu. Mam tylko nadzieję, że mnie nie opuścicie, tu się do Was pięknie i szeroko uśmiecham :-) Mam jednak pewne podstawy by sądzić, że tak się nie stanie, bo jest Was coraz więcej. Nie są to jakieś oszałamiające ilości, ale kto by się przejmował jakimiś statystykami. Czy nie lepiej mieć małe grono gości ale obecnych, niż.... same wiecie. Dlatego witam nowe koleżanki w gronie obserwatorów, cieszę się ogromnie, że mnie odwiedzacie. Zachęcam do komentowania, bo cieszą mnie ogromnie Wasze słowa. Nie muszą to być słowa zachwytu, przyjmuję też krytykę, byle konstruktywną.


Dziś mam do pokazania dwie rzeczy: pierwsza to szydełkowa wstawka, którą zrobiłam na zamówienie marki odzieżowej http://www.smock.pl. Wstawka ma być elementem nowego projektu firmy, który jest jeszcze w trakcie realizacji, więc nie mogę napisać nic więcej. Premiera zdaje się na wiosnę. Czekam z niecierpliwością na jej efekty, wstrzymuję oddech bo mam nadzieję, że wszystko będzie pasowało :)




I kolejna rzecz, która teraz musi swoje odleżeć, bo tradycyjnie zabrakło mi sznurka :)
Powstaje na zamówienie sznurkowy dywanik. wspominałam o nim w poprzednim poście. Dywanik nabrał rozpędu, ale przymuszony wyhamował na 103 cm średnicy, a w planach jest co najmniej 160 cm. Dlatego będzie jeszcze jedna odsłona tegoż dywanika. 






Dywanik nie ma zbyt fantazyjnych ściegów i kształtów, ale jest to celowy zabieg, gdyż dywanik ma leżeć pod okrągłym stolikiem. Właścicielce zależy na tym, co zrozumiałe aby stolik stał stabilnie, co oczywiście mogłyby uniemożliwiać większe lub mniejsze ażurki w dywaniku. 
 Pozdrawiam wszystkich ciepło, dziękując za uwagę :))) 
Kasia