Wróciłam do pracy po rocznym urlopie. Przeleciało nie wiadomo kiedy, co się zresztą dziwić skoro zajęcia mi nie brakowało, powiem że brakowało mi jedynie czasu na to co mnie wciągnęło w tym czasie czyli szydełkowanie. Teraz wiadomo mam go jeszcze mniej, ale coś tam spod szydełka wychodzi. Deficyt czasu doskwiera i nie ma jak i kiedy zrobić zdjęcia moich tworów, bo albo jestem w pracy, albo do niej się szykuję. Szczęście, że wszystko co powstało jest użytkowane i nie zalega. Dzisiaj chcę pokazać zdjęcie z sesji dwuletniego chłopca w moich szydełkowych ogrodniczkach w klimacie świątecznym. Niestety tutaj szeleczki spadły, ale czekam na kolejne zdjęcia z sesji to będą widoczne w całości.
Kolejne zdjęcie z sesji w moich szydełkowych drobiazgach, tym razem 3 miesięczny Maciuś
No i zdjęcia mojego ukochanego siostrzeńca, również w szydełkowych drobiazgach ode mnie:
Napomknę jeszcze tylko, że wszystkie szydełkowe gadżety dla niemowląt i tych nieco starszych dzieci wypożyczam w zamian za profesjonalne zdjęcia.
Dziękuję za wszystkie odwiedziny. Pozdrawiam
Kasia
Piękne zdjęcia :-) Świetnie wyglądają maluchy w Twoich dziergotkach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziekuje Kasiu,nie da sie ladnie pokazac na plasko swoich wytworow,a na maluszkach wygladaja uroczo :)
UsuńCUDNE ! i robótki i modele.
OdpowiedzUsuńDziekuje Lorka,mnie najbardziej cieszy radosc rodzicow,osoby fotografujacej,i ja mam nie mala satysfakcje,pozdrawiam!
UsuńChyba miło zobaczyć takie urocze maluszki w swoich dziergadełkach. Śliczne wszystkie!
OdpowiedzUsuńDziekuje :) Tak,masz racje,zawsze z niecierpliwoscia czekam na zdjecia,a jak juz je zobacze to mam usmiech od ucha do ucha,super,polecam kazdemu! Pozdrawiam cieplo!
UsuńPiękne dodatki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Stokrotko i pozdrawiam ciepło :)
Usuń